Ogłoszenia parafialne
Biker: Mateusz (mattik) z miasteczka Wrocław / Lubin.
-> Mam przejechane 49302.85 km
-> W tym ok. 1736.50 km w terenie.
-> Jeżdżę z prędkością średnią
20.70 km/h i będzie lepsza :)
-> Maks. prędk. śr. 26.17 km/h
-> Maks. prędkość 68.39 km/h
-> Maks. dystans dzienny 329.11km przejechane w czasie 14:34h
-> Przebitych dętek - 13 razy
-> Upadków przez wpięte bloki -
7 razy
-> Powyżej 100km - 90 razy
-> Powyżej 200km - 9 razy
-> Powyżej 300km - 1 razy
Szczegóły w batonach i blogu ;) Jeszcze więcej w profilu.
Tak się jeździło:
Retrospekcja zdjęć
Wykres roczny
- DST 47.27km
- Czas 02:35
- VAVG 18.30km/h
- VMAX 44.27km/h
- Temperatura 7.0°C
- HRmax 180 ( 93%)
- HRavg 135 ( 70%)
- Kalorie 1952kcal
- Sprzęt Czarna furia ;)
Wiosenny testowy rozruch 2
Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 1
Drugi dzień zapoznawczo-testowy zakończył się niestety przykro..
Wybrałem się na spokojną pętlę przez Pisarzowice. Przyjemną przejażdżkę w połowie trasy przerwał ból w lewym kolanie. Ponad 20km jechałem do domu z prędkością 15km/h, z rwącym bólem pod rzepką, nasilającym się za każdym obrotem korbą. Pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś takiego to też bylem trochę tym zaskoczony. Czeka mnie teraz dokładne sprawdzenie pozycji na rowerze i korekta ustawień siodełka oraz bloków w butach. Na kilka dni mam przerwę w pedałowaniu, mam nadzieję że pierwszą i ostatnią tego typu w tym roku.
Mimo kontuzji poczułem więź z rowerem, mam wrażenie jak bym na nim jeździł od dawna ;)
HRzone - 51%
Wybrałem się na spokojną pętlę przez Pisarzowice. Przyjemną przejażdżkę w połowie trasy przerwał ból w lewym kolanie. Ponad 20km jechałem do domu z prędkością 15km/h, z rwącym bólem pod rzepką, nasilającym się za każdym obrotem korbą. Pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś takiego to też bylem trochę tym zaskoczony. Czeka mnie teraz dokładne sprawdzenie pozycji na rowerze i korekta ustawień siodełka oraz bloków w butach. Na kilka dni mam przerwę w pedałowaniu, mam nadzieję że pierwszą i ostatnią tego typu w tym roku.
Mimo kontuzji poczułem więź z rowerem, mam wrażenie jak bym na nim jeździł od dawna ;)
Leśna przerwa.© mattik
HRzone - 51%
Kategoria ...Średnie wycieczki (20-50km)