Ogłoszenia parafialne
Biker: Mateusz (mattik) z miasteczka Wrocław / Lubin.
-> Mam przejechane 49302.85 km
-> W tym ok. 1736.50 km w terenie.
-> Jeżdżę z prędkością średnią
20.70 km/h i będzie lepsza :)
-> Maks. prędk. śr. 26.17 km/h
-> Maks. prędkość 68.39 km/h
-> Maks. dystans dzienny 329.11km przejechane w czasie 14:34h
-> Przebitych dętek - 13 razy
-> Upadków przez wpięte bloki -
7 razy
-> Powyżej 100km - 90 razy
-> Powyżej 200km - 9 razy
-> Powyżej 300km - 1 razy
Szczegóły w batonach i blogu ;) Jeszcze więcej w profilu.
Tak się jeździło:
Retrospekcja zdjęć
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2011
Dystans całkowity: | 71.19 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 04:35 |
Średnia prędkość: | 15.53 km/h |
Maksymalna prędkość: | 32.80 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 179 (93 %) |
Maks. tętno średnie: | 153 (79 %) |
Suma kalorii: | 3057 kcal |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 14.24 km i 0h 55m |
Więcej statystyk |
- DST 16.13km
- Czas 01:02
- VAVG 15.61km/h
- VMAX 29.84km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 170 ( 88%)
- HRavg 141 ( 73%)
- Kalorie 889kcal
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Krótko i zwięźle po mieście ;)
Wtorek, 22 marca 2011 · dodano: 22.03.2011 | Komentarze 0
Po mieście bez fajerwerków. ;)
Kategoria ....Krótkie wycieczki (0-20km)
- DST 8.24km
- Czas 00:30
- VAVG 16.48km/h
- VMAX 29.27km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Reaktywacja czyli powrót z serwisu ;)
Wtorek, 15 marca 2011 · dodano: 15.03.2011 | Komentarze 2
Dziś byłem odebrać rower z serwisu. Wizyta była konieczna, bo po 2500 km przejechanych w różnych warunkach, rower zamiast bolidu F1 przypominał opornie toczący się czołg bez hamulców, gdzie wszystko działa własnym życiem.
Author-ek przeszedł gruntowny remont choć to chyba zbyt duże określenie. W skrócie centrowanie kół, oraz kompleksowy przegląd i smarowanie każdego podzespołu. Z nowości mamy nowe klocki hamulcowe z tyłu. nowa kaseta i łańcuch. Z serwisu wyjechał czysty, nasmarowany i aż rwał się do jazdy.
Nowy łańcuch zamontowany w rowerze zastąpił rozciągnięty do granic możliwości poprzedni (oryginalnie zamontowany) łańcuch.
Nowa kaseta Shimano CS--HG30-8I zastąpiła poprzednią zużytą.
Mimo iż nie są to części z górnej półki, mam nadzieję że współpraca nowych podzespołów będzie się układała idealnie i długo razem pojeździmy.
Teraz tylko jeździć, tylko na złość musiała się pogoda popsuć. Z pięknej wiosny zrobiła nam się ponura wietrzysta jesień.
Author-ek przeszedł gruntowny remont choć to chyba zbyt duże określenie. W skrócie centrowanie kół, oraz kompleksowy przegląd i smarowanie każdego podzespołu. Z nowości mamy nowe klocki hamulcowe z tyłu. nowa kaseta i łańcuch. Z serwisu wyjechał czysty, nasmarowany i aż rwał się do jazdy.
Nowy łańcuch zamontowany w rowerze zastąpił rozciągnięty do granic możliwości poprzedni (oryginalnie zamontowany) łańcuch.
Nowy łańcuch.© mattik
Nowa kaseta Shimano CS--HG30-8I zastąpiła poprzednią zużytą.
Nowa kaseta© mattik
Mimo iż nie są to części z górnej półki, mam nadzieję że współpraca nowych podzespołów będzie się układała idealnie i długo razem pojeździmy.
Kaseta i łańcuch.© mattik
Teraz tylko jeździć, tylko na złość musiała się pogoda popsuć. Z pięknej wiosny zrobiła nam się ponura wietrzysta jesień.
Kategoria ....Krótkie wycieczki (0-20km)
- DST 10.71km
- Czas 00:46
- VAVG 13.97km/h
- VMAX 28.18km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Serwis - płać i płacz ;(
Poniedziałek, 14 marca 2011 · dodano: 14.03.2011 | Komentarze 0
Tak oto nadeszła ta chwila.. Długo oczekiwana, długo odwlekana ale konieczna. Cóż, nie chciało się zadbać wcześniej to teraz są skutki. Rower w serwisie. Ogólne rozpoznanie: łańcuch zajechany na maksa a z łańcuchem logicznie kaseta też (w sumie to spodziewałem się tego), do tego klocki z tyłu, ogólne rozregulowanie i tajemniczo obcierające koło z przodu. Raz obciera a raz nie i raczej nie jest to centra ale kto wie.
Rower zostawiony, mam nadzieję w dobrych rękach, na następne 24 godziny. Mam nadzieję że po odbiorze będzie śmigał jak nowy albo prawie jak nowy ;)
Rower zostawiony, mam nadzieję w dobrych rękach, na następne 24 godziny. Mam nadzieję że po odbiorze będzie śmigał jak nowy albo prawie jak nowy ;)
Kategoria ....Krótkie wycieczki (0-20km)
- DST 20.34km
- Czas 01:13
- VAVG 16.72km/h
- VMAX 32.80km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 179 ( 93%)
- HRavg 153 ( 79%)
- Kalorie 1238kcal
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Pozimowy rozruch cd.
Niedziela, 13 marca 2011 · dodano: 13.03.2011 | Komentarze 0
Po wczorajszej przygodzie z dętką, trochę niepewny wychodziłem dziś na rower, aby znów nie mieć spacerku z rowerem do domu.
Forma kiepska, mięśnie bolą, 4-litery też ;) Ale trzeba przeboleć swoje.
Dalszy test pulsometru i kolejne utwierdzenie w przekonaniu że sprzęt znakomity.
HRzone - 16%
Forma kiepska, mięśnie bolą, 4-litery też ;) Ale trzeba przeboleć swoje.
Dalszy test pulsometru i kolejne utwierdzenie w przekonaniu że sprzęt znakomity.
HRzone - 16%
Kategoria ...Średnie wycieczki (20-50km)
- DST 15.77km
- Czas 01:04
- VAVG 14.78km/h
- VMAX 29.27km/h
- Temperatura 10.0°C
- HRmax 174 ( 88%)
- HRavg 151 ( 77%)
- Kalorie 930kcal
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Po raz pierwszy w nowym roku i.... guma ;/
Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 2
Po raz pierwszy po zimie na rowerze. Rower w najbliższym czasie odwiedzi serwis którego domaga się od dłuższego czasu. Pilnego kontaktu z fachową ręką potrzebują hamulce - a w zasadzie to co z nich zostało i przerzutki które działają własnym życiem.
O swojej kondycji po praktycznie 6 miesiącach przerwy nie będę się wypowiadał ;)
"Miłą" niespodzianką było złapanie gumy w połowie trasy. Na szczęście rozruch był po mieście więc do domu nie daleko. Diagnoza po oględzinach dętki i opony: brak przyczyn mechanicznych uszkodzenia, dętka odmówiła posłuszeństwa najprawdopodobniej po zbyt długim okresie leżakowania. Rozszczelniła się w miejscu łączenia.
Wyjazd miał również drugi miły akcent. Podczas jazdy testowany był pulsometr Sigma PC-25.10, którego głównym zadaniem jest stopowanie moich zaciągów do nadmiernych prędkości co się kończy wywalonym językiem jak pies po długiej gonitwie ;) Pulsometr działa, nie gubi sygnału, nie pokazuje kosmicznych wartości ale potrzebuje jeszcze drobnych korekt w ustawieniach.
Cel na rok 2011:
Cel na nowy rok jest prosty - jeździć dla przyjemności i z przyjemnością jak tylko czas i pogoda pozwoli i zwiedzać naszą piękną niedocenianą Polskę.
Podsumowanie roku 2010:
Rok ogólnie zaliczam do udanych.
Pierwszy raz przejechane ponad tysiąc kilometrów w ciągu roku - z czego jestem dumny choć planowałem 2 tys.
Pierwszy raz przejechane ponad 100km w ciągu jednego dnia, co mam zamiar powtórzyć w tym roku przynajmniej raz. Rok zaowocował spodenkami z pampersem co ma poprawić komfort jazdy i jak na razie spełnia swoje zadanie. Po za tym nic ciekawego się nie działo ;)
O swojej kondycji po praktycznie 6 miesiącach przerwy nie będę się wypowiadał ;)
"Miłą" niespodzianką było złapanie gumy w połowie trasy. Na szczęście rozruch był po mieście więc do domu nie daleko. Diagnoza po oględzinach dętki i opony: brak przyczyn mechanicznych uszkodzenia, dętka odmówiła posłuszeństwa najprawdopodobniej po zbyt długim okresie leżakowania. Rozszczelniła się w miejscu łączenia.
Wyjazd miał również drugi miły akcent. Podczas jazdy testowany był pulsometr Sigma PC-25.10, którego głównym zadaniem jest stopowanie moich zaciągów do nadmiernych prędkości co się kończy wywalonym językiem jak pies po długiej gonitwie ;) Pulsometr działa, nie gubi sygnału, nie pokazuje kosmicznych wartości ale potrzebuje jeszcze drobnych korekt w ustawieniach.
Cel na rok 2011:
Cel na nowy rok jest prosty - jeździć dla przyjemności i z przyjemnością jak tylko czas i pogoda pozwoli i zwiedzać naszą piękną niedocenianą Polskę.
Podsumowanie roku 2010:
Rok ogólnie zaliczam do udanych.
Pierwszy raz przejechane ponad tysiąc kilometrów w ciągu roku - z czego jestem dumny choć planowałem 2 tys.
Pierwszy raz przejechane ponad 100km w ciągu jednego dnia, co mam zamiar powtórzyć w tym roku przynajmniej raz. Rok zaowocował spodenkami z pampersem co ma poprawić komfort jazdy i jak na razie spełnia swoje zadanie. Po za tym nic ciekawego się nie działo ;)
Kategoria ....Krótkie wycieczki (0-20km)