Ogłoszenia parafialne
Biker: Mateusz (mattik) z miasteczka Wrocław / Lubin.
-> Mam przejechane 49302.85 km
-> W tym ok. 1736.50 km w terenie.
-> Jeżdżę z prędkością średnią
20.70 km/h i będzie lepsza :)
-> Maks. prędk. śr. 26.17 km/h
-> Maks. prędkość 68.39 km/h
-> Maks. dystans dzienny 329.11km przejechane w czasie 14:34h
-> Przebitych dętek - 13 razy
-> Upadków przez wpięte bloki -
7 razy
-> Powyżej 100km - 90 razy
-> Powyżej 200km - 9 razy
-> Powyżej 300km - 1 razy
Szczegóły w batonach i blogu ;) Jeszcze więcej w profilu.

Tak się jeździło:












Retrospekcja zdjęć
Archiwum bloga
Wykres roczny

- DST 34.51km
- Teren 10.00km
- Czas 01:53
- VAVG 18.32km/h
- VMAX 31.44km/h
- Temperatura -3.0°C
- HRmax 180 ( 93%)
- HRavg 143 ( 74%)
- Kalorie 2044kcal
- Sprzęt Author Solution 2008 (Old)
Leśne przygody z dętką..
Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 2
Tak jak i wczoraj, korzystając z faktu, że w ujemnych temperaturach wszystko zamarza, nawet błoto ;) postanowiłem tradycyjnie odwiedzić zaprzyjaźnione laski: Osobowicki, Rędziński i Lesicki.


Tradycyjnie tylna opona postanowiła mi przypomnieć, że nadaje się do pilnej wymiany. I już po kilku kilometrach, w lasku Osobowickim musiałem łatać dętkę.. Dla pewności załatałem też oponę w miejscu przebicia, mimo że nic tam nie znalazłem, wykorzystując do tego ostatnią łatkę jaką miałem pod ręką. Bilans tylnego koła na stan obecny to 3 łatki na dętce i jedna na oponie.. ;P



HRzone - 33%

Podjazd w lasku Osobowickim.© mattik

Piknikowa budka.© mattik
Tradycyjnie tylna opona postanowiła mi przypomnieć, że nadaje się do pilnej wymiany. I już po kilku kilometrach, w lasku Osobowickim musiałem łatać dętkę.. Dla pewności załatałem też oponę w miejscu przebicia, mimo że nic tam nie znalazłem, wykorzystując do tego ostatnią łatkę jaką miałem pod ręką. Bilans tylnego koła na stan obecny to 3 łatki na dętce i jedna na oponie.. ;P

Łatanie dętki w lasku Osobowickim.© mattik

Mostek w lasku Lesickim.© mattik

Rzeczka w lasku Lesickim.© mattik
HRzone - 33%